piątek, 28 listopada 2014

Andrzejkowe wróżby i przesądy - wróżba z jabłkiem

Jabłko to symbol religijny, ostatnio dużo szumu jest z nimi w związku rosyjskim embargiem. Ale również we wróżbach ma swoją role. Wystarczy obrać jabłko ostrożnie za pomocą noża a jeszcze bezpieczniej za pomocą obieraczki do warzyw. Następnie skórkę rzucamy za siebie, a z jej zakrętów próbujemy odgadnąć literę początkową imienia przyszłego narzeczonego czy przyszłej narzeczonej.

Andrzejkowe wróżby i przesądy - wyścig butów

To także popularna wróżba andrzejkowa. Im więcej osób uczestniczy w tej zabawie tym lepiej i zabawniej. Polega na tym aby każda osoba uczestnicząca dała swojego jednego buta. Ustawiamy je w pomieszczeniu, pokoju czy klasie zaczynając od najbardziej odległego miejsca od drzwi. Jeżeli już wszyscy ułożą gęsiego swoje buty wtedy osoba której but jest ostatni to przekłada go na początek kolejki i tak każdy przekłada swojego buta do momentu w którym dany but przekroczy próg drzwi. Osoba ta wygrywa zabawę a w nagrodę w tym roku spełni się jej największe marzenie.

Andrzejkowe wróżby i przesądy - Twój przyszły zawód

Zabawa podobna do tej z przekłuwaniem papierowego serca. Na jednej stronie papierowej kartki wypisujemy wszystkie znane zawody. I tak samo przekłuwamy szpilką od niezapisanej strony. Taki jaki zawód przebijesz to najprawdopodobniej to będzie Twój zawód w przyszłości.

Istnieje również druga wersja tej zabawy. Na małych kartkach piszemy po jednym zawodzie i wrzucamy do jakiegoś naczynia. Następnie losujemy i ten zawód który wybierzesz to będzie Twoim w przyszłości.

Andrzejkowe wróżby i przesądy - papierowe serce

Papierowe serce to kolejna znana wróżba i też wiele nie potrzeba aby dowiedzieć jaka osoba o danym imieniu będzie naszym partnerem. Wystarczy wyciąć dwa papierowe serca na jednym z jednej strony napisać wszystkie znane imienia dziewczyn a na drugim sercu imienia chłopaków. Następnie bierzemy igłę i od pustej strony przekuwamy serce. Na jakie imię trafisz to osoba o tym imieniu będzie Twoją sympatią.

Andrzejkowe wróżby i przesądy - lanie wosku

Lanie wosku to chyba najbardziej popularna i znana wróżba wśród wszystkich innych. I co ważne nie potrzeba do niej wiele wystarczy tylko świeczka rondelek (najlepiej stary bo raczej później nie będzie do niczego nadawał) klucz należy wykonać z tektury lub kartonu aby był sztywny, do tego jeszcze miska z wodą no i oczywiście bujna wyobraźnia.

Wosk topimy na małym ogniu w rondelku, a następnie lejemy po woli i ostrożnie przez wcześniej wykonany klucz do miski z wodą. Następnie po zastygnięciu wyciągamy pod światło i z powstałego cienia wróżymy przyszłość.

czwartek, 27 listopada 2014

Studniówkowe przesądy - Dookoła pomnika na jednej nodze

Ostatnim obrządkiem dodającym szczęścia na maturze jest skakanie na jednej nodze dookoła najbardziej znanego pomnika w okolicy. Dookoła tyle razy w zależności jaką ocenę chcemy otrzymać na maturze. Jest to starszy przesąd ponieważ oceny na maturze przestały istnieć już jakiś czas temu. Obecnie jest to ocena procentowa. Więc ten przesąd tak jak przesąd - Giewont, można potraktować również symbolicznie i okrążyć pomnik na jednej nodze tylko raz.

Na koniec tego cyklu chcę serdecznie pogratulować wszystkim tegorocznym maturzystom przede wszystkim wytrwałości, że dotarli do tego etapu, teraz już tylko będzie z górki. Matura to bzdura i wiem, że dacie rade :) ale do matury jeszcze trochę, teraz liczy się jak najlepsza impreza studniówkowa. Tego wam życzę abyście pozytywnie wspominali te lata tak jak ja teraz :)

Studniówkowe przesądy - kolano dyrektora

Kolejnym przesądem studniówkowym który może przynieść powodzenie na maturze to złapanie swojego dyrektora za kolano. Wiem wiem jest dość ryzykowne bo może różnie zareagować jeżeli nie będzie akurat tego przesądu znał. Ja tego nie stosowałem bo u mnie było zawsze na pieńku z szanownym dyrektorem choć teraz te sytuacje wspominam z uśmiechem :) Jeżeli chodzi o przesąd to oczywiście warto spróbować bo wiadomo że raczej nie zaszkodzi. Ważne żeby właśnie było to z zaskoczenia.

środa, 26 listopada 2014

Studniówkowe przesądy - Giewont

Giewont to mniej spotykany przesąd studniówkowy ze względu na lokalizacje. Wejście na szczyt to symbol osiągnięcia szczytu swoich możliwości, które oczywiście jest potrzebne na egzaminie. Wiadomo, że nie każdy maturzysta mieszka w górach więc z tym może być mały problem, ale każdy da się rozwiązać poprzez symboliczną wspinaczkę. Na przykład w mieście może być to wejście po schodach na ostatnie piętro najwyższego budynku. Lub w mniejszych miejscowościach najwyższe wzniesienie w okolicy.

Studniówkowe przesądy - buty

I buty znalazły swoją rolę w przesądach bowiem istnieje wierzenie studniówkowe aby przygotowując je pastować tylko w jednym kierunku a także podczas balu nie ściągać butów, chociaż byłyby nie wygodne i uwierały to muszą być na nogach do końca. W przeciwnym razie tańcząc na boso możesz ściągnąć na siebie wielkiego pecha. Tak więc warto zadbać o wygodne i dopasowane buty aby nie cierpieć i nie żałować ani jednego tańca.

Studniówkowe przesądy - coś pożyczonego

Jak się okazuje coś pożyczonego dotyczy wielu sytuacji. Wcześniej pisałem o ślubnych przesądach w którym właśnie była mowa aby dopomóc przyszłemu szczęściu, panna młoda powinna w dniu ślubu mieć coś pożyczonego. Identycznie jest w przypadku studniówki, aby zapewnić sobie powodzenie na egzaminie trzeba mieć na studniówce i na maturze coś pożyczonego, najlepiej od kogoś mądrego. Im więcej takich rzeczy posiadamy to dla nas tylko lepiej!

Studniówkowe przesądy - pomylony polonez

Pomylony polonez to właśnie moja druga sytuacja, która tak myślę że dopomogła mi w zdaniu matury. Nie ma studniówki bez poloneza, warto go zatańczyć pomimo wielu godzin prób i późniejszego stresu, że coś pójdzie nie tak. Studniówkowych wspomnień nikt nam nie odbierze a polonez będzie również istotną częścią. Z tym tradycyjnym tańcem wiąże się również pewien przesąd. Żeby mieć szczęście na maturze należy naumyślnie się pomylić, a myślę że z tym wielkiego problemu nie będzie bo układy są obecnie przeróżne. Ja z partnerka to zrobiliśmy i jak się okazało i jej i mi w pozytywnym wyniku to pomogło :)

Studniówkowe przesądy - fryzura

Kolejnym zabobonem studniówkowym są włosy, których po studniówce nie należy absolutnie ścinać. Tak więc przed studniówką to ostatni dzwonek na fryzjera, jeżeli oczywiście nie chcesz mieć pecha na maturze to warto o to zadbać. Z tego co pamiętam to ten szczegół i jeszcze jeden pomógł mi na maturze, ale o tym w kolejnym poście...

Studniówkowe przesądy - nowy garnitur i krawat

Co prawda obowiązek czerwonej bielizny nie dotyczy maturzystów to coraz częściej zdarza się tak, że i w ten sposób chłopcy próbują sobie pomóc. Takim typowym zwyczajem który ich dotyczy to zakupić nowy garnitur, ponieważ według wierzeń maturalnych, na egzamin dojrzałości winno się iść w tym samym stroju w którym byłeś na balu studniówkowym, dlatego że na balu podczas wspaniałej zabawy w Twoim stroju zgromadzi się dobra energia, która dopomoże Ci w maju na maturze. Uzupełnieniem eleganckiego ubioru jest krawat lub muszka, warto zadbać aby np krawat był w kolorze czerwonym.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Studniówkowe przesądy - coś czerwonego

Coś czerwonego na studniówkowym balu to jeden z najbardziej popularnych przesądów. Mowa o tym aby dopomóc szczęściu na maturze dziewczyny powinny założyć czerwoną bieliznę. Jedni twierdzą, że należy założyć w dniu imprezy na lewą stronę a w dniu matury tą samą bielizną założyć już normalnie aby mieć szczęście. Tak czy normalnie należy tego się trzymać. Tradycją także jest założenie przez wszystkie dziewczyny czerwonej podwiązki na prawą lub lewą nogę aby jeszcze bardziej dopomóc swojemu szczęściu. Zazwyczaj jest to lewa noga bo jest bliżej sercu.

Studniówkowe przesądy

Ostatnia klasa liceum czy technikum to czas w którym kończymy pewien okres swojego życia. Wiele wspomnień, których nikt nam nie zabierze zostaną na całe życie i na pewno będziemy je wspominać w starym gronie w późniejszym wieku. To również czas egzaminu dojrzałości czyli matury, ale najważniejsza jest studniówka! Wielkie przygotowania zaczynają się tuż po nowym roku, szukanie tej jednej jedynej sukienki czy kupienie nowego garnituru a później tylko próby poloneza i przystrajanie sali do zabawy tanecznej. Studniówka symbolizuje pozostałe 100 dni do matury, oczywiście nie jest to idealnie zawsze wyliczone ale tego akurat nikt się nie czepia. Ze studniówką wiąże się również wiele przesądów które mają przynieść nam szczęście na maturze. Pierwsze studniówki już w styczniu dlatego rozpoczynamy cykl postów opisujących poszczególne przesądy.....

sobota, 22 listopada 2014

Przesądy ślubne - wiązanka ślubna

Osobiście nie wyobrażam sobie żadnej panny młodej bez wiązanki. To właśnie z nią wiąże się wiele wierzeń i tradycji ślubnych. Wiązanka symbolizuje wiązanie się Panny Młodej z Panem Młodym. Dlatego właśnie przyjęło się, że bukiet ślubny kupuje narzeczony, który w dniu ślubu przybywa do swojej narzeczonej i jej wręcza.

Ważnym obrzędem który następuje po ceremonii ślubnej jest rzut wiązanką, wolna kobieta która jako pierwsza złapie wiązankę najwcześniej ze wszystkich wyjdzie za mąż.

Istnieje też obyczaj palenia wiązanki równo rok po ślubie, niekiedy jest to robione po udanym porodzie.

piątek, 21 listopada 2014

Ślubne przesądy - pierwszy taniec

Pierwszy taniec to także nieodłączny element każdego wesela, zazwyczaj bywa spokojny z ulubioną piosenką pary młodej a czasem bywa bardziej rozbudowany na wszelakie układy taneczne, kwestia tylko fantazji i chęci samej pary młodej. Według wierzeń świeżo upieczona para młoda powinna jako pierwsza pojawić się na parkiecie i jako jedyna zatańczyć pierwszy taniec. Jeśli podczas ich tańca poplączą się kroki, to może zdarzyć się że w przyszłym życiu oboje mogą zmierzać w różne strony. Dlatego większość par wybiera tą spokojniejszą wersję ;)

Ślubne przesądy - tort weselny

Tort weselny jest oczywiście obowiązkowym elementem tej ważnej uroczystości. Ten wypiek który ma wszelakie kształty i smaki wróży młodej parze w przyszłości słodkie życie. Ceremonia krojenia tortu przez młodych odbywa się w obecności wszystkich gości. Zawsze pierwszy kawałek tortu młodzi wykrawają razem i mąż podaje go żonie. Następny pani młoda podaje mężowi.

czwartek, 20 listopada 2014

Przesądy ślubne - noc poślubna

Noc poślubna to oczywiście nieodłączna część wesela. W końcu chcemy by taka noc była tylko jedna w życiu. Również z tą częścią tego wspaniałego dnia jest związany pewien przesąd ślubny według którego aby mieć w przyszłości udane życie erotyczne pierwsza do łóżka powinna wejść panna młoda, a pan młody musi swojej świeżo upieczonej żonie ściągnąć zębami podwiązkę. Taki drobny rytuał na wstępie zapewni w przyszłości udane życie erotyczne.

środa, 19 listopada 2014

Przesąd o dacie ślubu

To że data ślubu według przesądów powinna być w miesiącu z literą r było już opisywane dokładnie na tym blogu jakiś czas temu. Ślub i wesela zarazem zawierane są zazwyczaj w naszym kraju w sobotę. Okazuje się, że i dokładny dzień ślubu ma swoje znaczenie. Według przesądu ślubnego jeżeli dzień ślubu wypada w: 

Poniedziałek - zdrowie
Wtorek - bogactwo
Środa - najlepszy dzień
Czwartek - straty
Piątek - cierpienia
Sobota - na dwoje babka wróżyła.

wtorek, 18 listopada 2014

Znaczenie zabobonów ślubnych - świadkowie

Nie ważne czy małe wesele czy duże ale na każdym zaraz po młodych drugą ważną rolę grają świadkowie, może nie być nikogo ale świadkowie muszą być. Także i ich dotyczy pewien przesąd, który mówi o tym aby świadkowały osoby stanu wolnego. Dobrze by było aby świadkowa w dniu ślubu nie była w ciąży. I lepiej nie wybierać osób na świadków które są już parą ponieważ według wierzeń para zakochanych ludzi może stawać tylko raz przed ołtarzem w dniu własnego ślubu.

Ślubny przesąd droga do kościoła

Kiedy już narzeczeni się spotkają i są po błogosławieństwie rodziców, to wtedy wyruszają do kościoła złożyć przysięgę przed panem Bogiem. Również na ten temat istnieje pewne wierzenie aby w drodze do kościoła nie zawracać np. coś zostało przeoczone, lub zapomniane. Wtedy lepiej poprosić kogoś bliskiego z rodziny czy znajomych aby po to pojechał. Niekorzystne są też postoje (dłuższe, bo wiadomo że beż bramek się nie obędzie). Dlatego zawracanie czy dłuższy postój w drodze do kościoła może symbolizować na przyszłe wspólne życie zawrót czy właśnie zastój w małżeństwie.

Buty w ślubnych przesądach

Kolejny ślubny przesąd który dotyczycący kobiet to buty, bez których na ślub ani rusz. Buty panny młodej powinny być pełne czyli bez odkrytych palców, bo wróży to nieszczęście. Warto również położyć buty ślubne na parapecie aby wleciało do nich szczęście.

poniedziałek, 17 listopada 2014

Co powinien mieć pan młody w dniu ślubu?

W ostatnim poście opisane było co powinna mieć pani młoda w tym szczególnym dniu, a więc pani młoda miała dość sporą listę tych rzeczy to jeżeli chodzi o przyszłego męża to lista jest krótka. A więc co takiego? Pan młody powinien mieć przy sobie pieniądze aby rodzina którą założy miała dostatnie życie. Często bywa tak że podczas momentu w którym pan młody się ubiera to rodzic wkłada zazwyczaj banknot z dużym nominałem do buta lub do kieszeni marynarki czy spodni.

Co panna młoda powinna mieć w dniu ślubu?

Istnieje także przesąd w którym panna młoda powinna w dniu ślubu mieć przy sobie. Co takiego? Oto lista:
1. Coś białego - ponieważ kolor biały jest symbolem czystości, a więc panna młoda ma czyste uczucia do przyszłego męża.
2. Coś używanego - zapewni lojalność bliskich
3. Coś pożyczonego - zapewni pozytywne stosunki z przyszłą rodziną
4. Coś nowego - zapewni bogate i dostatnie życie.
5. Coś niebieskiego co zapewni wierność męża oraz potomstwo.

Znaczenie welonu w przesądach

Kolejnym przesądem który towarzyszy pannie młodej jest welon. Ostatnio było o sukni, a więc nieodłącznym elementem sukni ślubnej jest welon, z którym też wiąże się kilka wierzeń. Każdy z nas na pewno był kiedyś na weselu i pewnie zauważył, że świadkowa pilnuje i dba o welon, dzieje się tak nie tylko dlatego, że tak wypada pomóc młodej ale też dlatego, że jeżeli coś jest nie tak to młoda nie powinna oglądać się za siebie, bo to przynosi pecha. Także pecha może przynieść jeżeli panna młoda potknie się o welon (jeżeli jest np za długi) dlatego obowiązek czuwania nad welonem spoczywa właśnie na druhnie.

Wierzenia w ślubne przesądy - suknia

Przygotowania do ślubu to dla każdej pary wzmożonu okres, który coraz bardziej jest intensywny im bliżej do najważniejszego dnia w ich życiu. Jak to w naszej polskiej kulturze istnieje wiele wierzeń i przesądów które tym przygotowaniom towarzyszą, dlatego na moim blogu rozpoczynam cykl postów w których opisze te bardziej znane i te mniej też się pojawią. Oczywiście proszę je traktować z przymrużeniem oka, bo trzeba wierzyć w miłość a nie zabobony :) Na początek przesądy związane z suknią. Biała suknia, która przypomina wszystkim kto jest w tym dniu najważniejszy, czyli panna młoda obok młodego. Z suknią wiąże się przesąd który mówi że panna młoda nie powinna szyć samodzielnie swojej sukni. Ważne jest również to aby bez ważnego powodu nie przymierzać ponieważ może to przynieść pecha w przyszłym małżeństwie, a więc zakładać ją tylko by sprawdzić czy odpowiednio pasuje. Oczywiście jest też przesąd który mówi, aby pan młody nie zobaczył sukni do samego dnia ślubu. Taki przesąd ale tez wiele kobiet chce zaskoczyć swoich przyszłych mężów, aby padli z zachwytu :)